Miechowice - wakacje w Miechowickiej Ostoi Leśnej

 Miechowicka Ostoja Leśna to zespół przyrodniczo-krajobrazowy o powierzchni 305,60 ha, znajdujący się w północno-zachodniej części Bytomia, w województwie śląskim. Jest to fragment Lasów Bytomskich, a jego historia sięga przeszłości, kiedy to lasy w okolicach Miechowic stanowiły część Puszczy Śląskiej. Niestety, w wyniku działalności przemysłowej wiele drzew zostało przekształconych i wytrzebionych. W 2012 roku utworzono Miechowicką Ostoję Leśną, która stanowi teren o dużym zróżnicowaniu ekosystemów i jest idealnym miejscem na spacery o każdej porze roku i dnia. 

Staw różany 

Droga Ronota

Źródło Minna

 

W Miechowickiej Ostoi Leśnej, tuż obok Drogi Różanej znajduje się Źródło Minna. Wszystko wskazuje na to, że wcześniej las miechowicki był zadbanym parkiem, którego właścicielami była rodzina Tiele-Winckler. Z tamtych czasów zachowało się wiele roślin i drzew, które specjalnie   sprowadzono  z zagranicy. W 2003 roku podczas prac leśnych odkopano przypadkiem, tzw. Źródło Różane i Ławę Różaną. Były to zapewne elementy założenia parkowego z końca XIX w. Na kamiennej ławie jest napis „Rosen:Bank 1888”. Obiekty te znajdują się w odległości kilkudziesięciu metrów od siebie w części lasu zwanej „Doliną Trzech Stawów”. Tuż obok Różanego stawu przy szlaku dydaktycznym znajduje się wspomniane w tytule Źródło Minna, z którego w dalszym ciągu wypływa woda zasilając sąsiedni staw. Jakieś 300 m. dalej w kierunku zachodnim jest jeszcze jedno ocembrowane źródełko, zwane Źródłem Klary.    

Nad Różanym stawem

Przy drodze Różanej 

Leśniczówka (była)  

Zapraszam zatem na Spacer do Miechowickiej Ostoi Leśnej 

Miechowicki pałac Tile-Wincklerów wczoraj i dziś

 Aż trudno uwierzyć, że jeszce 10 lat temu miechowicki pałac, lub raczej to co z niego zostało może w przyszłości wyglądać inaczej i przysparzać piękna Miechowicom. Do 2018 r. pałacowa oficyna pozostawała w ruinie. Jedynie zdjęcia pokazują jak przepiękny niegdyś był pałac w Miechowicach. Niestety został splądrowany i spalony w 1945 roku przez Armię Czerwoną, a następnie w 1954 roku ruiny wysadzili polscy saperzy LWP.  Do dzisiaj przetrwała tylko część skrzydła zachodniego, która stanowi raptem 10% całości. Na szczęście z inicjatywy władz Bytomia oraz mieszkańców i radnych udało sie odbudować, przynajmniej to co pozostało.  

Stan pałacu spzred 10 lat, widok od strony południowo zachodniej 

Widok od strony wschodniej 

Widok od północy, po lewej widoczne fragmenty "starego pałacu" Domesów.     

Miechowice - skwer Józefa Bonczola

Nazwę temu miejscu nadano 3 listopada 2014 r. w Bytomiu-Miechowicach, kiedy  odbyła się uroczystość upamiętniająca Józefa Bonczola, jako archiwistę i ważnego świadka historii.  Rada Miejska w Bytomiu na wniosek Prezydenta Miasta przyjęła uchwałę w tej sprawie już 24 czerwca 2014 r. Skwer zlokalizowany jest w bardzo dobrym miejscu, tuż obok handlu i przystanku autobusowego. Niedaleko jest dom pomocy społecznej Kombatant.  Na skwerze znajduje się  fontanna, a obok jest dużo ławek na których można odpocząć.

 Skwer jest zielony i ogólnie miejsce jest bardzo przyjemne, ale niestety ulubione również przez miejscowe grono tanich alkoholi :( 

Miechowice - były świadek rozwoju przemysłowego Miechowic

 Osiemdziesięciu czteroletni wiadukt kolejowy na granicy Bytomia i Zabrza nad drogą krajową nr 88, który niestety już nie istnieje, ponieważ został rozebrany. W przeszłości umożliwiał on dojazd do Kopalni Węgla Kamiennego Miechowice, a później do Elektrociepłowni Miechowice. To ostatnia była ostania kolejowa pamiątka po całkowicie zlikwidowanej kopalni Miechowice. 

Rozbiórka nieczynnego wiaduktu kolejowego nad DK 88 rozpoczęła się 19 września 2022 roku. Po ty wiadukcie nie pozostała nawet ślad, jedynie zdjęcia, których mam wiele :) 

Miechowickie krajobrazy - Brandka: szyb Koch

 

Mało kto zadje sobie sprwę z tego, że Szyb Koch to pozostałość po rządowej kopalni kruszców “Fryderyk” w Bytomiu. Szyb miał głębokość 81 metrów i nosi swoją nazwę od nazwiska tajnego radcy górniczego Hugo Kocha, który był dyrektorem kopalni i huty Fryderyk. Warto wspomniec,  Hugo Koch był również bratem słynnego bakteriologa Roberta Kocha, który wyodrębnił bakterię gruźlicy znaną jako "Prątek Kocha". 

Jeszce kilka lat temu można było na to miejsce dojeżdżać samochodami, ale juz co najmniej 2 lata temu LP zakazały wjazdu. I uważam, że było to bardzo dobre posunięcie.   Mniej śmieci i odpadów z grillowania. 

Szyb Koch widziany od strony południowej 

Obecnie do dawnego szybu można dostać się droga dojazdową. Usypane wzgórze to po prostu hałda odpadowa po wydobyciu kruszców. Do tej poro jednak można znaleźć tu rudy żelaza, a nawet kawałki rudy srebra.  Był jednak czas, że nie był to półwysep, ale wyspa, ponieważ wody Brandki otaczały szyb Koch z każdej strony. Warto również wspomnieć, iż zbiornik  powstał w wyniku zalania terenów po eksploatacji węgla. Zbiornik Brandka  ma głębokość sięgającą nawet  do 7-8 metrów i jest porośnięty trzciną, sitowiem, rzeżuchą, pałką wodną oraz młodymi drzewami i krzewami. 

Szyb Koch 

Zapraszam również do innych wpisów: Bytom - lato nad Brandką,

oraz  Bytom - staw Brandka

Brandka - różne emocje w fotografii

 Zachody słońca nad zbiornikiem Brandka w Bytomiu są naprawdę piękne i stanowią wspaniały widok. Są inspiracją do wyrażania emocji. Zdjęcia można wykonać o różnym czasie i w różnym miejscu. Długość dnia w Bytomiu w okresie letnim sprzyja sesjom i plenerom zdjęciowym, gdyż może wynosić nawet ponad 16 godzin, co oznacza, że słońce zachodzi późno, tworząc idealne warunki do podziwiania złotej godziny. Poza tym nad Branką można zrobić zdjęcia z różnych stron zbiornika, skąd można uzyskać różne krajobrazy i rozmaite naświetlenia.   

Zapraszam nad spacery nad Brandką :) 

Brandka - rajskie miejsce nie tylko dla wędkarzy

 Staw Brandka, zwany również jako Brantka, znajduje się na obniżeniu terenu pomiędzy trzema dzielnicami Bytomia: Miechowicami, Karbiem i Stroszkiem. Zbiornik otoczony trzcinami, tatarakiem oraz łąkami i polami rzepaku. Jest to pięknie położone i głębokie łowisko, gdzie dominują duże karasie, płocie, szczupaki, a nawet sumy i amury.  Amatorów wędkarstwa nie brakuje, a łączą oni wypoczynek i korzyści z łowienia ryb. Szkoda jednak, że podjeżdżając samochodami nad sam brzeg pozostawiają po sobie sporo śmieci, które są odpadami po grillach ogniskach lub miejscach biwakowych. 

Miechowice ul. Styczyńskiego - zespół zabytkowych kamienic

 Miechowice ul. Styczyńskiego - zespół zabytkowych kamienic, wybudowanych w latach okresu międzywojennego w stylu modernistycznym. Jak widać jedna z nich została już zrewitalizowana i docieplona na zewnątrz styropianem oraz otrzymała nowy kolor. 

Miechowice - a może na spacer do parku Tiele-Wincklerów?

  Mam wrażenie, że codzienne życie i trud z tym związany nie pozwala zbytnio skupić się na tym, co w Miechowicach mamy cennego. 

Jest takie powiedzenie: "Cudze chwalicie swego nie znacie...." I chyba coś w tym  jest. Natomiast nasze Miechowice, to piękne lasy, gdzie zorganizowano Miechowicką Ostoję Leśną z ścieżkami rowerowymi. Tam spotkamy nie tylko mieszkańców Miechowic, ale także przyjezdnych. Ludzie z okolicy spotykają się na wspólnym bieganiu, chodzeniu z kijkami czy rowerowych przejażdżkach. Mamy również piękne stawy z ciekawą przyrodą.  A dla tych, którzy nie przepadają za aktywnością fizyczną, proponujemy spacer do Parku Tiele-Wincklerwów.  O dziwo jak na naszą dzielnicę mamy dwa ciekawe i cenne parki, które mogą posłużyć do odpoczynku lub na spacer z wózkiem. Tym bardziej, że po rewitalizacji zadbano o oświetlenie oraz ławki z koszami na śmieci. 

Stary pałac sprzed rewitalizacji 

MOL

Droga Ronota

W parku Tiele-Wincklerów 

Brandka