poniedziałek, 27 lutego 2023

Miechowicki pałac wczoraj i dziś

Pałac Tiele-Wincklerów w Miechowicach powstał w XIX wieku, a dokładnie w 1812 roku. Wtedy to wieś Miechowice została zakupiona przez Ignacego Domesa. Nowy właściciel zdecydował się na budowę klasycystycznego pałacu, który miał stać się siedzibą jego rodziny. Do dziś zachował się jedynie fragment lewego skrzydła, znajdujący się przy ul. Dzierżonia. Od połowy XIX wieku obiekt należał do rodu Tiele-Wicklerów, którzy postanowili go przebudować na XVI-wieczny, angielski styl Tudorów. Obiekt przeszedł przebudowę w latach 1850-1859 roku.


Podczas realizacji ten inwestycji dobudowano dwa skrzydła - w zachodnim mieściła się sala obrazów i kwiatowa, zaś przy wschodnim skrzydle znajdowała się najwyższa z wież „Jaskółcza”, mająca wysokość 110 stóp (ponad 33 metry). Dwie pozostałe wieże nosiły nazwę „Prochowej” i „Wodnej”. W tej ostatniej mieścił się zbiornik wody dostarczanej pompami z podziemi kopalni „Maria”. W 1925 roku Tiele-Wincklerowie sprzedali pałac spółce akcyjnej Preussengrube AG.



Obiekt został zniszczony 27 stycznia 1945 roku, czyli wraz z wkroczeniem Armii Czerwonej do Miechowic. Rosjanie splądrowali pałac, a następnie podpalili. Następnie, na przełomie1954 i 1955 roku pozostałości zostały wysadzone przez saperów z Ludowego Wojska Polskiego. W takim stanie obiekt znajdował się przez wiele dekad. 


Dopiero w 2018 r. podjęto prace remontowe, które spowodowały, że w Miechowicach jest placówka kulturalna na potrzeby wszystkich mieszkańców Bytomia i okolic. Pałac cieszy oczy i przypomina o dobrych gospodarzach Miechowic i Śląska. 






Pałac Tiele-Wincklerów wieczorową porą

 


czwartek, 9 lutego 2023

Uroczyska w Miechowickiej Ostoi Leśnej

 Uroczyska w Miechowickiej Ostoi Leśnej 






Czuć przedwiośnie już w powietrzu. Pomimo, że w nocy solidne przymrozki, to w dziennych promieniach słońca coraz bardziej cuć zbliżającą się wiosnę :) 

sobota, 4 lutego 2023

Stary dąb w MOL

 Tak naprawdę to nie widomo ile dokładnie ma lat. Niektórzy znawcy historii i przyrody przypuszczają, że liczy co najmniej 100 lat. Zapewne nie wyobrażamy sobie jakby go tu nie było. Jest to jedno z najbardziej fotogenicznych drzew, a zarazem najczęściej fotografowane w miechowickim lesie.